Receptura dobrej komercjalizacji

Przepis na udaną komercjalizację obiektu handlowego, to równie złożona receptura jak przepis na udane danie. Jednak sama receptura i umiejętności Jamiego Oliviera, czy Roberta Makłowicza to nie wszystko! W przypadku komercjalizacji, wszystkie czynniki muszą się odpowiednio zgrać, w trwającym nawet parę lat procesie.

W poniższym wpisie wytłumaczymy na czym polega komercjalizacja, czyli wynajem powierzchni handlowej. To jedna z usług jaką świadczy Higasa Properties. Dysponujemy własnymi lokalami w budowanych przez nas parkach handlowych, a także pośredniczymy w wynajmie na zlecenie zewnętrznych podmiotów.

Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja

Kluczowym aspektem w wynajmie powierzchni, jest lokalizacja obiektu. To od niej zależy powodzenie i komercyjny sukces przedsięwzięcia. W przypadku naszych obiektów, budowanych pod marką Higasa Park, prowadzimy staranną analizę potencjalnej lokalizacji.
– Zanim zostanie zakupiony grunt pod inwestycję, prowadzimy trwające nawet kilka miesięcy badania ruchu samochodowego, pieszego, sprawdzamy dane demograficzne, ekonomiczne oraz sytuację handlową w wybranej miejscowości. Dopiero mając takie informacje, jesteśmy w stanie skierować pytanie do sieci handlowych, sondując ich zainteresowanie.  Oczywiście mając dobre kontakty, znamy wcześniej wymogi poszczególnych najemców, więc poszukiwania lokalizacji prowadzimy w oparciu o takie wytyczne – tłumaczy Marcin Rudziński, członek zarządu Higasa Properties.
Warto zaznaczyć, że okres jaki jest potrzebny od znalezienia działki, zawierający analizę, proces zakupu, projektowania a następnie budowy i komercjalizacji, aż do otwarcia parku handlowego, trwa zazwyczaj około 2 lat.

Jak to wygląda w praktyce?

Jednym z dobrych przykładów trafionej lokalizacji jest Higasa Park Łęczna. Miasto Łęczna, w województwie lubelskim, charakteryzuje się dobrymi czynnikami demograficznymi, a działka na której znajduje się park handlowy leży dosłownie po środku miejscowości, tuż przy głównym rondzie, a nieopodal znajdują się duże osiedla mieszkaniowe. Stąd też zainteresowanie sieci handlowych, jak KiK, CCC, EURO RTV AGD, czy Żabka. Wśród najemców znaleźli się także lokalni przedsiębiorcy.

Podobnymi wytycznymi kierujemy się także prowadząc komercjalizację zewnętrzną, na zlecenie. Naturalnie, nieco inaczej wygląda ten proces, gdy zwraca się do nas firma lub osoba prywatna posiadająca już kupiony lokal/grunt. Tu najczęściej pracę zaczynamy od usługi gruntownego zbadania potencjału  lokalizacji. Jej wynik daje odpowiedź na pytanie, czy dany obiekt w ogóle można udanie skomercjalizować.

– Trafiają też do nas klienci, którzy rozważają dopiero zakup gruntu pod usługi lub lokalu handlowego. Na tym etapie jesteśmy w stanie ewentualnie przestrzec zleceniodawcę, że dana inwestycja może nie mieć szansy na powodzenie. Taka sytuacja miała ostatnio miejsce w jednej z podwarszawskich miejscowości. Aktualnie nasycenie handlowe jest tam tak duże, że otwarcie kolejnego obiektu handlowego nie miało sensu. Mimo, że działka znajduje się przy głównym skrzyżowaniu. Oczywiście, decyzja jest poprzedzona całą analizą, łącznie z objazdem miejscowości i sprawdzeniem „na żywo” jak kształtuje się sytuacja handlowa oraz gdzie znajdują się ulubione miejsca zakupów mieszkańców – zaznacza Marcin Rudziński.

Zatem czym jest udana komercjalizacja?

W naszym rozumieniu jest to przede wszystkim pozyskanie najemcy długoterminowego. Im dłuższa umowa, tym stabilniejsze warunki najmu. Preferujemy umowy minimum 5-letnie. Kolejnym czynnikiem jest wysokość czynszu, przynosząca odpowiedni zysk, tak aby nieruchomość nie generowała strat. Dla obiektu składającego się z kilku lokali, ważny jest także miks najemców, aby oferowany przez nich asortyment, wzajemnie się uzupełniał, zaspokajając potrzeby zakupowe przy okazji wizyty w jednym miejscu.

Reasumując, począwszy od pieczołowitego doboru lokalizacji, poprzez dobre kontakty z najemcami, dobry ich dobór, odpowiednio zabezpieczone umowy najmu, a także odpowiedni projekt budowlany obiektu handlowego, finalnie można uzyskać prężnie działający punkt, w którym mieszkańcy dokonają wygodnych zakupów, spełniających ich potrzeby konsumpcyjne: kluczem  jest oszczędność czasu i komfort. I właśnie takie przedsięwzięcia staramy się realizować w Higasa Properties, będąc niczym wprawny mistrz kuchni.